Zapewne wiele z was nosi okulary – zarówno te korekcyjne, jak i przeciwsłoneczne. Niektóre z modeli pięknie podkreślają twarz i dodają jej np. wyrazistości. Część osób decyduje się na ten dodatek nawet wtedy, gdy nie ma wady wzroku. Dlaczego? To proste – uważa się, że okulary dodają inteligencji, ale w to wnikać nie będziemy. Nas interesuje jeden problem, z którym często borykają się kobiety noszące zarówno okulary, jak i makijaż, czyli… większość. Mowa o ich zsuwaniu. Szczególnie latem, osobom noszącym okulary nieobca jest sytuacja zsuwających się z nosa okularów niezależnie od tego, czy głowa jest nachylona do przodu, czy nie. Jedną z przyczyn takiej sytuacji jest stosowanie podkładu. Tak, to właśnie on daje "poślizg" okularom, przez co te zsuwają się z nosa i musimy je co chwilę poprawiać. To z kolei skutkuje również ich zabrudzeniem. Drugim powodem jest po prostu pot, który pojawia się na naszej twarzy szczególnie w ciepłe dni, oraz nadmierne wydzielanie sebum. Mamy dla was jednak kilka sposobów, które pomogą wam się z tym uporać. Zanim jednak sięgniecie po którąś z tych metod, upewnijcie się, że oprawki są prawidłowo dobrane do kształtu twarzy. Jeśli noski lub zausznice będą odstawać, to pomóc może jedynie taśma klejąca, a tego byśmy chyba nie chcieli… Wybierając oprawki, upewnijcie się, że noski są w odpowiedniej odległości od siebie - będą się utrzymywać, ale nie odciskać na nosie. A jeśli okulary były piękne, ale niezbyt wygodne zapytajcie w salonie optycznym, czy metalowych części nie da się odpowiednio przygiąć. Okazuje się jednak, że i na to są sprawdzone sposoby. Baza pod cienie Ten kosmetyk jest stworzony do tego, aby utrzymywać cienie na powiekach. Jest on matowy i lekko lepki. Jeżeli zastosujemy go na grzbiet nosa, będzie dawał okularom lepszą przyczepność. Polecamy Urban Decay, Eyeshadow Primer Potion. Przeczytaj także: Makijaż do okularów. Utrwalacz makijażu Dzięki temu kosmetykowi skóra nosa także jest bardziej matowa, przez co okulary nie ślizgają się. Należy go aplikować po zakończeniu wykonywania makijażu z odległości ok. 40 cm tak, aby do twarzy dotarła lekka mgiełka, a nie krople kosmetyku. Polecamy utrwalacz Inglot, Makeup Fixer. Bibułki matujące Jeśli oprawki zsuwają się z nosa przez pot, to nic lepiej nie zadziała niż bibułki matujące. Ten sprytny wynalazek pozwoli „odsączyć” nadmiar potu i sebum, ale nie uszkodzi makijażu - doda mu raczej matowego wykończenia. Warto je mieć zawsze w swojej torebce szczególnie latem! Naklejki na noski A co jeśli w kosmetyczce nie znajdziemy ani bazy do makijażu, ani bibułek matujących? Nic straconego! Dla tych, którzy od makijażu raczej stronią, dostępne są specjalne naklejki silikonowe na noski okularów. To one zapobiegają ślizganiu się okularów i korygują za duży odstęp. Można je kupić za pośrednictwem stron internetowych lub w salonach optycznych za około 15 zł. Zauszniki do okularów To też kolejny "gadżet", który nie tylko pomoże skorygować rozciągnięte lub za duże oprawki, ale również pomoże całkiem odmienić ich wygląd. Na stronach internetowych lub w salonach optycznych znajdziemy wiele opcji kolorystycznych, które odświeżą nasze opatrzone już okulary. Koszt takich zauszników do okularów jest niewielki - od 5 zł do 20 zł. Psttt... ten kod rabatowy Empik pozwoli Ci zaoszczędzić ogromne sumy przy zakupie ulubionych powieści. Gumki do włosów Jedna z YouTuberek zaprezentowała genialny trik z wykorzystaniem gumek do włosów. Okazuje się, że aby okulary nie zsuwały się z nosa, wystarczy na każdy z nauszników nawinąć po gumce do włosów. Utrzymują one okulary na swoim miejscu. Zobacz także: Topowe kosmetyki do makijażu